My first plywood sculpture which I made by myself. It was done as a personal project to develop my woodworking skills. It took me two weeks to create this piece from start to finish. I cut all the wood pieces with a plunge saw, sanded them, connected together, added structural support inside, and at the end painted the outside surface.
Po wycięciu wszystkich elementów za pomocą piły, połączyłem je klejem do belek drewnianych. Cały proces nie był łatwy, zważając na fakt, że niektóre elementy miały ponad dwa metry wysokości.
Można sobie wyobrazić, że było to dość trudne, ale w końcu się udało. Wszystkie kawałki drewna przyciąłem pod kątem 45 stopni, tak aby przy ich składaniu nie było widać krawędzi desek ze sklejki. Jest to bardzo ważne w konserwacji drewna na długie lata.
Dzięki temu krawędzie zostają uszczelnione klejem. Ponieważ to najwrażliwsza część płyty ze sklejki, bardzo ważne jest, aby wykonać to poprawnie. W razie gdy krawędzie wystawałyby na zewnątrz, łatwo wchłaniałyby wilgoć i rozprowadzałyby ją po całym wnętrzu deski.
Jeśli do tego dojdzie, płyta ze sklejki w końcu zacznie się odkształcać, zmieniać wymiary i deformować, co wpłynie z kolei na powierzchnię drewna, czyniąc ją nierówną i pofalowaną.
Po całej ciężkiej pracy nadszedł czas na pchanie i podnoszenie. Gotowy egzemplarz w tych wymiarach waży około 200-400 kilogramów, więc trzeba się trochę nagiąć, aby umieścić go na platformie samochodu i przygotować do transportu.
Praca artysty oznacza konieczność opanowania wielu umiejętności, od marketingu, przez projektowanie, znajomość programów 3D, konstrukcję, malarstwo, fotografię, media społecznościowe. Nie jestem pewien, czy o niczym nie zapomniałem. Po tym wszystkim, voilà! Projekt gotowy.